Dla człowieka prawdziwie wierzącego czas nawrócenia trwa przez cały rok, każdego dnia powinniśmy pamiętać o poprawie naszego życia i trwaniu w bliskości z Bogiem. Jednak w roku liturgicznym jest taki czas, który w sposób szczególny ma nam o tym przypomnieć i – gdybyśmy w ciągu roku się trochę duchowo zaniedbali – zmobilizować nas do owej poprawy. Chodzi oczywiście o Wielki Post – czas nawrócenia i pokuty, ale nade wszystko przygotowania się do godnego przeżycia pamiątki największych tajemnic chrześcijaństwa: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Jest to czas, kiedy z przestrzeni świątyń znikają kwiaty i różnego rodzaju ozdoby, milkną śpiewy Gloria i Alleluja, a organy stają się dużo delikatniejsze i rzadziej wydają dźwięki, celebracje w naszych kościołach wzbogacają się o nabożeństwa pokutne i pasyjne, a teksty liturgiczne zagrzewają nas do walki o swoje zbawienie – to wszystko nie ma nas uśpić, ale pobudzić do ożywiania naszego życia religijnego.
Najważniejsze daty.
Wielki Post 2024 rozpoczyna się w Środę Popielcową, która w tym roku przypada 14 lutego. Zwyczajowo mówi się o tym, że datę rozpoczęcia Wielkiego Postu wyznacza się na około 40 dni przed Niedzielą Zmartwychwstania. Ta zaś przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca – w tym roku jest to 31 marca.Ważnym dniem w czasie przygotowania do Niedzieli Zmartwychwstania jest Niedziela Palmowa. Obchodzi się ją na pamiątkę uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy pięć dni przed Jego ukrzyżowaniem. W tym roku przypada ona na 24 marca.Wielki Post 2024 zakończy się Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek 28 marca. Wtedy katolicy rozpoczną obchody Triduum Paschalnego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa.
Czterdziestnica?
Liczba 40 stanowi w Piśmie Świętym wyraz pewnej dłuższej całości, czasu przeznaczonego na jakieś konkretne zadanie człowieka lub zbawcze działanie Boga.W Wielkim Poście Kościół odczytuje i przeżywa nie tylko czterdzieści dni spędzonych przez Jezusa na pustyni na modlitwie i poście przed rozpoczęciem Jego publicznej misji. Z tą liczbą są także związane trzy inne wielkie wydarzenia biblijne. Są to:czterdzieści dni powszechnego potopu, po których Bóg zawarł przymierze z Noem;czterdzieści lat pielgrzymowania Izraela po pustyni ku Ziemi Obiecanej;czterdzieści dni przebywania Mojżesza na Górze Synaj, gdzie otrzymał on od Jahwe Tablice Prawa.W okres 40 dni Wielkiego Postu nie wlicza się sześciu niedziel, które – jak w ciągu całego roku – są radosnymi wspomnieniami Zmartwychwstania. Ze względu na tę symbolikę Wielki Post w języku łacińskim określany jest mianem Quadragesima, co można by przetłumaczyć jako „czterdziestnica”.
Post.
Choć wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje w prawie każdy piątek w ciągu roku, jednak w Wielkim Poście jeszcze bardziej przypominamy sobie o tej praktyce, a nawet ją zaostrzamy. Post ścisły obowiązuje dwa razy w roku – w Środę Popielcową i w Wielki Piątek. To ograniczenie się do spożycia trzech posiłków: dwóch lekkich i jednego do syta (post ilościowy), oraz wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych (post jakościowy). Post ilościowy nie obowiązuje osób do 18 roku życia i powyżej 60 roku życia, podczas gdy wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje wszystkich, którzy ukończyli 14 rok życia.
Dobrze przeżyty post może być ogromną szansą na poprawienie jakości naszego życia. Po pierwsze należy realistyczne spojrzeć na siebie samego, uświadomić sobie, że jestem grzesznikiem potrzebującym nawrócenia, a podjęcia wyzwania jakim jest post może nam w tym pomóc. Po drugie można powiedzieć, że post „zwiększa siłę rażenia modlitwy”.Są w moim życiu jakieś sprawy, słabości, grzechy, z którymi zmagam się już od dawna? Sprawdzam, jak będą się rozwiązywały, kiedy dołączę do swojej modlitwy post i wyrzeczenie.Po trzecie należy pamiętać, że postu nie praktykuje się tylko dla wyrobienia sobie silnej woli. To nie jest ćwiczenie w samodoskonaleniu, rodzaj siłowni, w której buduję moje duchowe mięśnie. Post poszerza moje serce, tak, aby było zdolne przyjąć więcej łaski Pana.
Na dobry początek – Środa Popielcowa.
Dla dobrego rozpoczęcia Wielkiego Postu Kościół proponuję nam wyjątkową praktykę – posypanie głów popiołem. Obrzędowi temu towarzyszą dwa wezwania: „Pamiętaj, że prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Ryt ten pojawił się w liturgii w VII w. W 1091 r. papież Urban II wprowadził go jako obowiązujący. Z tego okresu pochodzi również regulacja, aby popiół był uzyskiwany z palm poświęconych podczas Niedzieli Palmowej poprzedniego roku. Posypanie głowy popiołem jest starożytnym znakiem pokuty, który był praktykowany już za czasów patriarchów, później także proroków. Gest ten obecny jest kilkukrotnie na kartach Pisma świętego. W geście posypania głowy popiołem nie chodzi o poniżenie człowieka, ale o uznanie przez niego swej ludzkiej kondycji, z wszystkimi jej ograniczeniami. W Kościele katolickim jest to gest liturgiczny, który dokonuje się wobec Boga, a nie wobec drugiego człowieka. Człowiek staje w prawdzie przed Stwórcą, mając świadomość swojej słabości, ograniczeń i wyznaje potrzebę oparcia się na kimś większym.
Środa Popielowa ma uświadomić ludziom konieczność nawrócenia, bycia wiernym przyrzeczeniom chrzcielnym. Kościół wskazuje trzy środki – modlitwę, post i jałmużnę. Modlitwa i post (forma ascezy) mają przygotować człowieka na spotkanie z Bogiem, jałmużna zaś otwierać go na bliźnich. Asceza jednak nie jest tym samym, czym pokuta. Asceza bowiem polega na dążeniu do doskonałości poprzez ćwiczenie umysłu i woli, pokuta jest podejmowana w ściśle określonej intencji – przeproszenia i wynagrodzenia Bogu za popełnione grzechy. Dzięki ascezie chrześcijanin dostrzega różnicę między tym, kim jest, a tym kim mógłby być, gdyby w pełni wykorzystał złożone w nim przez Boga dary.
Zadanie!
W Wielkim Poście warto zawalczyć o pogodę ducha, czyli ćwiczyć się w cnocie zaufania, zawierzenia Bogu. Chodzi o przyjęcie życia takim, jakie ono jest z jego ograniczeniami, niedostatkami, a czasami i cierpieniem.Im bliżej jesteśmy Boga, tym łatwiej nam przyjęć trudności, które wpisane są w ludzkie życia. Bóg poprzez swoją łaskę pomaga nam dźwigać swój krzyż! W wykonaniu tego wielkopostnego zadania mogą nam pomóc wspomniane już środki: post, modlitwa i jałmużna. Post, który może nam pomóc dostrzec, jak mnóstwo darów otrzymujemy od Boga i jak bardzo ich nie doceniamy. Modlitwa, o którą wzmożona troska powinna nam towarzyszyć, a która pozwoli nam więcej czasu spędzić z Bogiem. Jałmużna, która ma otworzyć nasze serce na potrzeby drugiego człowieka i wyzwolić się z codziennego egoizmu. Środki te niech pomogą nam godnie przygotować się do odkrywania misterium paschalnego, nie tylko w zbliżających się świętach wielkanocnych, ale także w każdym dniu naszego życia.
kl. Szymon Pawluczuk
obraz wyróżniający: www.wszystkodlaparafii.pl