W minioną niedzielę, 15 września przeżywaliśmy diecezjalny odpust Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu, na który przybyły rzesze wiernych z różnych parafii i zakątków koszalińsko – kołobrzeskiej diecezji. Nie mogło zabraknąć także naszych parafian, dlatego wraz z ks. dr Zygmuntem Czają, kapłanami z Domu Księży Emerytów oraz Siostrami Felicjankami pielgrzymi udali się autokarem do Skrzatusza. Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem przed Najświętszym Sakramentem, które poprowadził biskup senior – Edward Dajczak. Mszy św. odpustowej przewodniczył abp Tadeusz Wojda – metropolita gdański oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Przybyli także biskupi z innych diecezji: abp Andrzej Dzięga, bp Tadeusz Lityński, bp Paweł Socha i bp Stefan Regmunt. Obecny był także bp Krzysztof Zadarko oraz główny Gospodarz i ordynariusz naszej diecezji – bp Zbigniew Zieliński. W homilii abp Tadeusz Wojda poruszył wiele ważnych tematów. Najpierw nawiązał do macierzyństwa Maryi i słów Symeona, który przepowiedział, że Jej serce przeniknie miecz boleści. Następnie ukazał piękno Maryi, która jak każda matka bardzo kocha i troszczy się o wszystkich ludzi, i której zależy na zbawieniu każdego człowieka. W dalszej części homilii padło wiele trudnych pytań o naszą wiarę, chrześcijańskie wychowanie, o naszą miłość, o ludzkie sumienia oraz o nasze życie, które często dzisiaj mija się z Bożymi Przykazaniami. Zapytał także o rodzinę, która powinna być kolebką troski o życie, szkołą miłości, odpowiedzialności i dobrego wychowania młodego pokolenia oraz powrotu do wartości chrześcijańskich. Arcybiskup zwrócił także uwagę na potrzebę katechezy dla dorosłych. Niezwykle istotnym wątkiem był temat dyskutowanego obecnie tzw. prawa do aborcji oraz łamania sumienia wielu lekarzom. Przewodniczący KEP poruszył także temat walki z Krzyżem i obowiązku obrony Krzyża jako symbolu naszej wiary i chrześcijańskich wartości. Słowa głównego celebransa Mszy św. zapadły w serca i w pamięć wielu przybyłym pielgrzymom. Modlitwą zostali także objęci wszyscy zmagający się z dramatyczną sytuacją powodziową na terenie pd. – zach. Polski. Mimo chłodu i drobnego deszczu uroczystości skrzatuskie zgromadziły kilka tysięcy pielgrzymów oraz wielu gości, parlamentarzystów i samorządowców.
(kp)